100 dni – tyle minie ostatniego dnia stycznia od chwili, gdy gastronomia wróciła do trybu zamkniętego – dania mogą być serwowane tylko na wynos lub z dowodem. Część restauratorów postanowiła walczyć, część zawiesiła swoją działalność.
Każdy tydzień walki pogłębia jednak przekonanie, że biznesu może nie dać się uratować. Z podobnymi problemami muszą się ponadto mierzyć właściciele między innymi siłowni czy hoteli.
- Nigdy wcześniej w naszej działalności nie otrzymywaliśmy tylu pytań o możliwość sprzedaży lub odstąpienia restauracji, klubu czy kawiarni. Pojawiają się także hotele i pensjonaty. To doskonały obraz tego, że branże zamknięte 24 października nie mają już powietrza, duszą się, upadają, bo nie dość, że brakuje jasnego wsparcia gwarantującego im dalsze funkcjonowanie, tak powstaje wrażenie, że ten lockdown się nigdy nie skończy. Przedsiębiorcy tracą siłę do walki. Gastronomia to bardzo ryzykowny rodzaj działalności. Widzimy, że skala bankructw jest duża i upadają naprawdę silne marki – mówi Katarzyna Michalska z Centrum Doradztwa Gospodarczego Kiżuk & Michalska.
ZOBACZ TAKŻE: Nadmorskie gminy domagają się rządowej pomocy
Na sytuację przedsiębiorców zwrócili uwagę również zachodniopomorscy politycy Platformy Obywatelskiej, którzy wskazują na nierówne traktowanie przez rząd działalności gospodarczych prowadzonych w różnych częściach naszego państwa.
- W momencie gdy górskie gminy otrzymają wsparcie za zamknięcie wielu działalności w czasie ferii, to północne regiony nie dostaną nic. Przecież i u nas turystyka zimą nie umiera i wielu ludzi decydowało się na wypoczynek nad morzem. Ponadto na terenie naszego województwa znajduje się wiele uzdrowisk, które również nie otrzymały wsparcia - podkreśla Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.
Politycy PO zaapelowali ponadto do zachodniopomorskich polityków Prawa i Sprawiedliwości o większe lobbowanie na rzecz naszego regionu w rządzie.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?